"Życie jest pełne smutku, przed którym nie da się obronić"

Niska czarnowłosa Ślizgonka w towarzystwie rudowłosej Gryfonki... to się nie zdarza, prawda? A jednak.

Alice White. Uważa swoje nazwisko za bardzo kłopotliwe, podobnie jak innych ludzi. Nie lubi ich, oj bardzo. Pojawia się jedynie w towarzystwie Noah lub o rok starszego chłopaka, w którym potajemnie jest zakochana.

W przyszłości chciałaby zostać śmierciożercą, trochę się wacha, to jednak nie problem. Już Czarny Pan kieruje jej życiem. Musi być z Draco, to był pierwszy rozkaz.

Mieszka w sierocińcu, gdzie jest prześladowana przez dwóch chłopaków w tym samym wieku co ona. Każą jej wykonywać prace społeczncze, musi im płacić pieniądze, zdobywać alkohol, papierosy... długo by wymieniać. Nie zna swojej rodziny, chociaż ma podejrzenia, że oni nadal żyją i są śmierciożercami. Nie wie, czy jest czystej krwi, czy nie.

Piętnastoletnia dziewczyna jest na piątym roku. Do czarowania używa dwunastocalowej różdżki. Zrobiona była z drewna świerku a włókno pochodziło z pióra feniksa.

Dziewczyna jest metamorfomagiem i często używa tej umiejętności by zmienić się w Amy, pierwszą sprawiedliwą. Nikt nie wie o zdolności czarnookiej.  

Urodziła się w Sylwestra, 31 grudnia w Londynie, w znienawidzonym przez nią miejscem. Nigdy nie chciała być czarodziejką, z chęcią by to rzuciła. 

Jest w Slytherinie, co idealnie pasuje do jej charakteru. Uwielbia eliksiry, a nauczyciela od hisorii magii najchętniej odesłałaby do dziewięciu piekieł.

Dziewczyna ta nie jest miłą grzeczną osobą. Zamknięta w sobie samotniczka nie ufa ludziom. Nie wierzy w miłość, przyjaźń do końca życia. Jej ulubionym zajęciem jest używanie sarkazmu i prychanie. Lubi również znęcać się nad Gryfonami.

Gdy nie musi ubierać się w szaty najchętniej sięga po czarne spodnie, czarną bluzkę, glany i skórzaną kamizelkę. Preferuje mocny makijaż, jednak maluje tylko oczy.